Kolejna wycieczka- tym razem na piękną wyspę Skiathos na Sporadach Północnych. Najpierw podjechaliśmy do niewielkiego portu w Magnezji (jednej z greckich "województw"). Stamtąd statkiem wycieczkowym udaliśmy się na dwugodzinny (w jedną stronę) rejs na Skiathos. Już na pokładzie załoga przygotowała wiele ciekawych atrakcji, m.in. naukę greckich tańców, czy konsumpcję przepysznej Metaxy ;) Po dotarciu na miejsce mieliśmy czas wolny w jedynym mieście na tej wyspie, o takiej samej z resztą nazwie- Skiathos. Tu poczuło się ducha "wyspiarskiej Grecji". Białe, niewielkie budynki pomiędzy którymi wiły się wąziutkie uliczki. Kto oglądał musical "Mamma Mia" z Maryl Steep pewnie wie o czym mowa. Następnie czas wolny na najpiękniejszej i największej plaży na wyspie- Kokounaries, gdzie dobitnie można się przekonać co to znaczy "błękitne morze" i "złoty piasek". Rejs powrotny także umilany przez sympatyczną załogę i w godzinach późnowieczornych wróciliśmy na apartamenty.