O 6:00 byliśmy już na miejscu. Później czekanie na pokój, pierwsza wizyta nad morzem, rozpakowywanie się, itp itd. Samo miasteczko bardzo przypadło mi do gustu. Z każdego miejsca blisko na plażę, wszędzie sklepiki, knajpki, kluby. Wprost idealne miejsce dla młodych. Dość długo przyszło mi aklimatyzować się w klimacie śródziemnomorskim- upały, bóle głowy, pierwsze opalenia. Dopiero po dwóch, trzech dniach wszystko wróciło do normy.
A sam wypoczynek wyglądał dość standardowo- do południa plaża, potem obiad, znowu plaża, wieczorem spacer po mieście i sklepach. Odskocznią od tego wszystkiego były tak na prawdę wycieczki fakultatywne, które przyniosły wiele niezapomnianych wrażeń i pozwalały zobaczyć kawał Grecji i poczuć szczyptę jej wspaniałego klimatu.